Szanowni Panstwo i ludzie czytający #ockham i #gruparatowaniapoziomu (Całe 5000 obserwujących)

Usunąłem parę wpisów które uznałem że nie powinny być reprezentatywne na moim tagu.

Zbyt często ostatnimi czasy zajmowałem się polityką i sprawami kontrowersji. Tak jak jeszcze pół roku temu pisałem więcej o rzeczownikach arabskich i Habermasie (filozof niemiecki) tak ostatnimi czasy wszedłem jednoznacznie w spór pseudo-polityczny na wykopie który przyjął rozmiary wulgarne i to rozmiary wulgarnego języka czy to ze strony prawej czy lewej. Dałem się wciągnąć w ten spór (nie ukrywam, ze w duzej części z własnej woli) a granice język, jak mówił Wittgenstein, są granicami naszej rzeczywistości. Nie chcę by ten język kształtował mój umysł.

Chciałbym wrócić do tekstów które charakteryzowały ten tag na początku. Do dłuższych tekstów, które będą nawet miały mniej plusów, ale które będą mogły rozjaśnić bardziej kwestie mnie frapujące i na których będę mógł posiedzieć dłużej. Nie będę musiał zamykać się w 5 czy 6 akapitach, pół-źródłach czy bańce którą tak umiejętnie zakładają na nas media społecznościowe.

W końcu podsumowując myślę, że jeszcze niedawno mogłem sobie pozwolić na odrobinę prywatności (wiem jak to absurdalnie brzmi na takim portaku) dzięki czemu nie wstydziłem się usuwać próbki poetyckie czy dramaty jakkolwiek byłyby słabe, średnie czy dobre. Teraz, zważywszy na dyskusję które prowadziłem coraz częściej usuwam wpisy które akurat piszę.

Zauważyłem jednak, że nie próbowanie jest jeszcze gorsze. A próbować trzeba. W końcu tylko błędy mogą nas czegoś nauczyć.

Proszę o wyrozumiałość.

Labor omnia vincit

Tagi pod którymi zwykle pisze #filozofia #oswiadczenie #4konserwy #konserwatyzm #neoreakcja #publicystyka #kultura